Fascynuje mnie nasza wewnętrzna moc, a jej źródeł jest wiele. Jednym z motorów naszego życia jest praca przepony. Ma ona „zdolność do rozpraszania energii mechanicznej, nagromadzonej w sieci powięziowej ciała”. By zrobić dobry, swobodny i dłuższy wydech, najpierw musimy wykonać poprawnie wdech.
Przepona to główny mięsień wdechowy, jej środek to ścięgnista kopuła a boki to włókna mięśniowe, stanowi kopulastą przegrodę między klatką piersiową a wnętrznościami:) W trakcie wdechu rozszerza się i wędruje do dołu. Regulując ciśnienie śródbrzuszne. W trakcie wydechu zmniejsza się i faluje ku górze, domasowywując osierdzie. Działa jak dobra pompa. Ten generator siły do zdrowego wdechu nie może nam zesztywnieć.
Jak ją ćwiczyć?
- Usiądź po turecku na wałku/kostkach. Znajdź naturalne ułożenie kręgosłupa.
Wdech nosem poprowadź dłużej i głębiej, niech wewnętrzny balon otwiera się w 3 kierunkach i ku dołowi ciała, to właśnie stretching przepony. - Na chwilkę zatrzymaj się z uwagą na końcu wdechu.
- Wydech zadziała sam. Nie spiesz się i nie hiperwentyluj, znajdź przyjemność w ruchu brzucha i żeber. Obserwuj czy ramiona są ciężkie i nie unoszą się.
Praktykować tą gimnastykę możesz zawsze i wszędzie…